czwartek, 15 marca 2012

Naprężenie na życzenie

3 komentarze:

  1. To przecież gwarowo klub fitness...

    OdpowiedzUsuń
  2. Serio? Nie wiedziałem. Sprawdzałem w necie, co to takiego, nie znalazłem. Ciekawym, serio, co to jest i do czego służy. Otacza nas tyle niewiadomego. Morze niewiedzy...

    OdpowiedzUsuń
  3. zażartowałem z tym fitnessem, ale wtedy takie miałem skojarzenie tych lokalnych sąsiedzkich klubików naprężeniowych gości.
    Co za drzwiami, byłeś tam?

    OdpowiedzUsuń