Spoko, men. Jak się nie ma pomysłu, to tak się kończy. Ale i takie dni, kiedy nic, nic, się zdarzają przecież. Fota rozpaczy, rozpacz foty. Dokumentacja niczego. Witkaca czytam, pisze o swoim sraniu. Tysiąc to razy ciekawsze od nieba wydumanego. Rozumiem Cię : )
no może, jakoś nie przemawia, przepraszam Cię.
OdpowiedzUsuńSpoko, men. Jak się nie ma pomysłu, to tak się kończy. Ale i takie dni, kiedy nic, nic, się zdarzają przecież. Fota rozpaczy, rozpacz foty. Dokumentacja niczego. Witkaca czytam, pisze o swoim sraniu. Tysiąc to razy ciekawsze od nieba wydumanego. Rozumiem Cię : )
OdpowiedzUsuńStef, oglądamy jeszcze raz z Anią. Ani się bardzo podoba takie 3D w tych chmurach. Masz już fankę.
OdpowiedzUsuń