piątek, 31 grudnia 2010

Jezioro łabędzie

Koniec roku. Czas na tańce. Nawet z miotłą będzie miło. Raz dokoła, dwa dokoła, aż zostanie tafla goła. Zatem:
Na scęście, na zdrowie, na tyn Nowy Rok!
Coby wom wypod z pieca bok!
Coby wom z pieca wypadła ruła!
Coby wom gaździno zhrubła!

Coby wom nicego nie chybiało
Z roku na rok przybywało
A do reśty - cobyście byli scęśliwi i weseli
Jako w niebie janieli, haj!


Pogoda: Odwilży dzień drugi, +2 stopnie, silny wiater prawie jak holny, haj!

1 komentarz:

  1. (Nowe konto na google, więc sorry za tamto. Jeszcze raz.)

    Ten taniec na lodzie - wzruszający. A drugie - smutne. Dobrze oddaje ten zimowy nastrój w miasteczku S.

    z

    OdpowiedzUsuń