Nad głową wiszą już robaczki liści. Zaraz opadną i niebo odsłoni się całkowicie. Nic nie będzie nas chronić od zimna i śniegu. Dopóki liście są na swoim miejscu, wspomnienie lata trwa, kiedy spadną czeka nas pięć miesięcy zimna, może sześć. Do następnego lata przyjdzie w drodze do pracy postarzeć się o pół roku.
Pogoda: Ciepło. 15 stopni. Słońce? Było.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz