środa, 13 lipca 2011

Śniadanie przed drogą

Jak tu zacząć dzień? Jak wystartować z bloków? Jak wystrzelić się w te następne 24 godziny? Spokojnie, powoli. Zjeść, wypić. Przysiąść przez chwilę. Może nad gazetką? Z ofertami. A nuż coś..., a nóż tanio może się trafi. Czemu nie. Trzeba tylko uważnie, nie nerwowo. A potem ostatni łyk i w drogę.

Pogoda: Dzień piękny, ciepły, rano 19 stopni, potem 25.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz